| |
|
SZKOŁA DLA MĄDREJ PRACY
Niejednokrotnie już na naszych łamach pisaliśmy o pożytkach wynikających z przyglądania się, jak wygląda organizacja oświaty w innych krajach. Szczególnie ważna jest wiedza o edukacji w tych państwach, które mają najlepsze wyniki w międzynarodowych badaniach edukacyjnych. Do takich krajów należy Szwecja przodująca we wskaźnikach raportów OECD i innych testach (pisaliśmy o tym już kilka razy: Obalanie mitów, maj 1998, Dlaczego reforma oświaty w Polsce jest niezbędna?, maj 99). Przeciwnicy uznawania testów mierzących poziom alfabetyzacji danej populacji twierdzą zwykle, że najlepsze wyniki uzyskują w nich ci, którzy przeszli edukację pragmatyczną, wręcz praktycystyczną. Taką dla wielu z nich wydawała się właśnie oferta edukacyjna szkoły szwedzkiej. Jednakże, jak pisze Joanna Rutkowiak w książce Uczenie się od outsidera1 , znacznie ważniejszy wydaje się organiczny związek jakości nauczania w Szwecji, a tradycją szwedzkiej pracy. Grupa polskich pedagogów badająca szwedzki system kształcenia nauczycieli w połowie lat dziewięćdziesiątych nazwała pracę w Szwecji MĄDRĄ PRACĄ. Cechą jej jest łączenie czynnika manualnego i intelektualnego, łączenia planowania z realizacją działania. Ten styl pracy wyrósł z tradycji szwedzkiego rzemiosła charakteryzującego się niezwykle wysoką jakością i obecnie ten teoretyczno-praktyczny model przeniesiono do kształcenia nauczycieli w przygotowaniu ich do przyszłych działań zawodowych. Model ów cechuje także pracę nauczycieli akademickich przygotowujących studentów do innych zawodów.
Szwedzcy partnerzy polskich badaczy byli zdziwieni terminem Mądra praca, uważali oni, że jest to praca jak najbardziej normalna i zwyczajna. Nie mieli oni okazji porównać swojej solidnej, przemyślanej, zracjonalizowanej pracy ze zjawiskiem „chorej pracy polskiej” analizowanej przez wielu filozofów i socjologów, w tym niedawno zmarłego ks. J. Tischnera i dawno zapomnianego T. Kotarbińskiego. Kontekst kulturowo-historyczny pracy w naszym kraju cechuje oderwanie teorii od praktyki, eksponowanie wysiłku fizycznego, zrywania logicznej więzi między celem i środkiem działania, między człowiekiem i jego pracą, brak rozumienia sensu pracy i związku miedzy wysiłkiem a osiąganym wynikiem, satysfakcją i statusem materialnym. W ciągu ostatniego dziesięciolecia ta sytuacja w Polsce poprawiła się, nadal jednak jest daleka od standardów szwedzkich. Szwecja ma ponad 150 lat doświadczeń w zakresie kształcenia nauczycieli. Są one częścią długofalowej (w zasadzie permanentnej) reformy oświatowej. W roku 1962 wprowadzono obowiązkową dziesięcioletnią szkołę typu comprehensive, czyli taką, do której uczęszczają wszystkie dzieci bez wstępnej selekcji. Ta demokratyczna zasada równości edukacyjnej dla wszystkich, niezależnie od statusu materialnego, pochodzenia (Szwecja jest krajem o dużej liczbie imigrantów) i indywidualnych możliwości intelektualnych ucznia, musiała wkrótce odpowiedzieć na pytanie: Czy można pogodzić ideę równości z doskonałością kształcenia? Bardzo ważnym aspektem tego problemu jest właściwe kształcenie nauczycieli. Społeczny i kulturowy kontekst kształcenia nauczycieliZarówno nauczanie w szkole szwedzkiej, jak i kształcenie nauczycieli od wieków było związane z kościołem luterańskim. Początki kampanii zwalczania analfabetyzmu datują się od XVII wieku. Luteranizm jako religia państwowa wymagał od swych wiernych studiowania biblii, stąd też nauczanie narzucone było przez państwo i kontrolowane środkami administracyjnymi. Wcześniej niż w wielu innych krajach czytanie stało się powszechne. Ten system w pewnym sensie funkcjonuje do dziś, gdyż cele i programy kształcenia są ustalane przez rząd. Dotyczy to także kształcenia nauczycieli. Program kształcenia nauczycieli oparty jest na:
Ważnym elementem kształcenia przyszłego nauczyciela jest wpajanie mu poczucia odpowiedzialności. Powoduje to ich dużą samodzielność, motywuje do zastanawiania się nad każdym etapem swojego działania i zostawia poczucie społecznego zaufania.
Najbardziej interesujące wydają się ogólne tendencje realizowanego programu, które można by scharakteryzować następująco:
Tak pomyślany program kształcenia nauczycieli charakteryzujący się dynamiką działań, angażujący studentów w życie szkoły i uczniów, umiejętnie łączący teorię z praktyką wydaje się interesujący i dla naszego systemu kształcenia nauczycieli. Dyskusja na temat szkolnictwa wyższego, w tym na temat kształcenia nauczycieli, toczy się na stronach internetowych Sejmu.
1Uczenie się od outsidera Praca zbiorowa pod red. Joanny Rutkowiak, Impuls, Kraków 1997 [ Szukaj w archiwum ] [ Aktualny Serwis ] [ Strona Główna ] |