logo WSiP logo
szukaj w archiwum
aktualny serwis
strona główna WSiP

Co to jest alfabetyzm?

Pisaliśmy już kilkakrotnie o alfabetyzmie, o badaniach OECD. Może warto wyjaśnić bliżej to pojęcie na konkretnych przykładach. W niektórych krajach pojęcie alfabetyzmu funkcjonuje już od dawna. W Wielkiej Brytanii alfabetyzm (literacy) definiuje się po prostu jako zdolność pisania i czytania. Ta prosta definicja oznacza dla poszczególnych grup wiekowych osiągnięcie pewnych konkretnych umiejętności. Dla dzieci w wieku 11 lat oznacza to, że dziecko:

  • czyta i pisze swobodnie, płynnie i ze zrozumieniem,
  • interesuje się książkami, umie je wybrać i ocenić, czyta z entuzjazmem,
  • zna i rozumie różne rodzaje prozy i poezji, wie, jak buduje się opowiadania poprzez tworzenie sytuacji, postaci i akcji,
  • rozumie i potrafi tworzyć różne rodzaje tekstów opisowych i narracyjnych,
  • potrafi skoordynować różne grupy znaków występujących w tekście (foniczne, graficzne syntaktyczne i kontekstualne), aby monitorować i korygować swoje czytanie,
  • potrafi tworzyć teksty: zaplanować, naszkicować, skorygować i nadać im ostateczną formę,
  • interesuje się znaczeniem słów i rozwija swoje słownictwo,
  • rozumie słowa wypowiadane i pisane; samo czyta i wymawia poprawnie,
  • pisze płynnie i czytelnie.

No cóż, jak na 11 lat całkiem niemało! Jedenastoletnie dziecko angielskie ma za sobą już 5 lat nauki (obowiązek szkolny w Anglii zaczyna się od lat pięciu), ale warto zwrócić uwagę na nacisk, jaki kładzie się na czytanie ze zrozumieniem. Jest to, niestety, pięta achillesowa naszego systemu oświaty. Co ciekawe, wielu nauczycieli nie docenia wagi problemu. Niedawno miałam okazję rozmawiać z grupą nauczycieli na temat mankamentów naszej edukacji. Była mowa o uczeniu czytania ze zrozumieniem w klasach I-III. Jedna z uczestniczek powiedziała: "Proszę zrozumieć: mamy do przerobienia tak olbrzymi materiał, że nie zdążymy nauczyć dzieci czytać ze zrozumieniem!"

Znajomy Anglik dał następujący komentarz: "To jest tak, jakby nauczyciel religii zapowiedział dzieciom: nie będę Wam mówił o Panu Bogu, bo muszę Was nauczyć tylu modlitw, że na nic innego nie zostanie mi czasu". Ten przykład ładnie pokazuje, do czego prowadzą przeładowane programy! Brakuje czasu na sprawy najważniejsze, w dodatku na umiejętności, które mają wpływ na całą dalszą karierę edukacyjną dziecka! Brytyjczycy sformułowali postulaty, których realizacja jest niezbędna, aby do roku 2002 80% jedenastolatków osiągnęło zadawalające wyniki ("level 4") w wymienionych wyżej dziedzinach. Są one następujące:

  • polepszyć zarządzanie szkołami w zakresie stałego wzmocnienia nacisku na problemy alfabetyzacji (poprzez systematyczne planowanie, wyznaczanie celów, monitorowanie oraz ewaluację poprzez kierowników zespołów przedmiotowych, doświadczonych nauczycieli itp.),
  • ustalić konkretne wymagania na każdym poziomie nauczania,
  • polepszyć jakość nauczania poprzez większe skupienie się na problemach alfabetyzacji,
  • wspomagać lokalne władze oświatowe w tych działaniach.

Stosowne rozporządzenie mówi, że od września 1998 w angielskich szkołach każdego dnia przez godzinę dziennie musi odbywać się uczenie pisania i czytania ze zrozumieniem! Lekcje muszą być tak zaplanowane, aby nauczyciel mógł osiągnąć w klasie obowiązujące dla danego poziomu standardy. Szczególnej uwagi wymagają uczniowie klas najmłodszych.

Dla każdego poziomu nauczania wyróżnia się pracę:

  • na poziomie tekstu: zrozumienie i umiejętność kompozycji,
  • na poziomie zdania: gramatyka i interpunkcja,
  • na poziomie słowa: wymowa, ortografia, słownictwo.

Niezbędnym warunkiem powodzenia tego programu jest głębokie zrozumienie problemu przez władze oświatowe, dyrektorów szkół i nauczycieli. Każda szkoła jest zobowiązana:

  • prowadzić wewnętrzną ewaluację procesu alfabetyzacji,
  • wprowadzić procedury monitorowania,
  • określić sposoby polepszenia sytuacji,
  • wprowadzić je w życie,
  • zorganizować szkolenie dla dyrektorów i nauczycieli,
  • dokładnie określić role i odpowiedzialność pracowników,
  • zakupić odpowiednią literaturę i inne materiały edukacyjne,
  • sporządzić roczną ocenę realizacji programu w stosunku do założonych celów.

Jak widać, są to bardzo szczegółowo opisane działania, co uzmysławia, jak wielką rangę się im przypisuje. W naszym nauczaniu przeważa przekonanie, że dzieciom trzeba wszystko powiedzieć i wtedy będą już wszystko wiedziały! Nic błędniejszego! Dzieci zapamiętują średnio 8% tego, co im mówimy. Nieporównanie więcej zostaje im w pamięci, jeżeli same coś przestudiują, przeżyją, wynajdą. Ale do tego muszą być nauczone czytania ze zrozumieniem, muszą umieć wyszukiwać informacje w tekście, przetwarzać je do realizacji zadanych celów. Na pewno warto o tym pamiętać, gdy przebudowujemy od podstaw nasz system edukacji.


Aktualny Serwis ] [ Strona Główna ]